Możesz skorzystać z techniki znanej sprzedawcom i marketerom, czyli stworzenia sobie swojej
persony - wzorca osoby, która będzie czytać nasz tekst. To półfikcyjna postać, która jest uosobieniem twojego klienta lub odbiorcy. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej jak ją stworzyć i co będzie ci potrzebne,
polecam ten artykuł Aarona Beashela w portalu Buffer.Możesz też – zamiast tworzyć persony – przygotować listę problemów, jakie ma twój odbiorca i które Ty, za pomocą swoich treści, rozwiążesz.
Jeśli tworzysz treści na firmowego bloga, również musisz zdefiniować odbiorcę i to, jaki ma problem. Dla kogo piszesz? Czy twoje treści mają czytać właściciele firm czy pracownicy? Na jakim poziomie w hierarchii się znajdują? Czy mają już wiedzę o temacie, którym się zajmujesz i chcą ją pogłębić, czy też potrzebują dowiedzieć się czegoś od zera? To będzie wpływać na to, jakiego języka użyjesz i jak przedstawisz temat.
Więcej o odbiorcy już wkrótce na blogu!